niedziela, 6 września 2009

Początki...a więc... / The beginning.



papuzie
tunika H&M + dobry humor/ H&M parrot tunic
 
tunika H&M + dobry humor/ H&M parrot tunic/ leggins: Gatta
 
W myśl zasady, że od czegoś trzeba zacząć, zaczynam od siebie "papuśnej". A dlaczego?
A dlatego że ten sympatyczny (myślę ;)) wygląd to tylko przykrywka pod którą kryje się 
czasami straszny potwór - czyli horrible monster, który grymasi, robiąc przy tym głupie miny, nieustannie tworzy coś z wyobraźni, a czasem nawet wrzeszczy . Odczułam potrzebę uzewnętrznienia się a co za tym idzie,  potwornego potwora co niniejszym czynię.
Wypatrzyłam ostatnio w H&M papuzią tunikę, a to ona zainspirowała mnie do stworzenia "potwora" - w końcu taka ze mnie ekstrawertyczna gaduła, nic dziwnego że tak się skończyło.

I felt the need to express myself, and that's how horrible monster came to life. I spied this parrot tunic recently in H&M and it inspired me to start writing this blog, to create the "horrible monster" . My nice (I think ;) ) appearance hides one, who is inclined make a fuss, creates a lot of stuff out of imagination, and sometimes even shouts. Seeing as how I am an extravertic chatterbox, it's no wonder that this is how things got to this point.

1 komentarz:

  1. OHHH JUŻ CZUJE,ZE TO BEDZIE MOJ ULUBIONY BLOG!!WIEC DO ROBOTY KOLEZANKO :*

    OdpowiedzUsuń