wtorek, 8 września 2009

W poszukiwaniu stałej pracy (freelance to za mało...)/ Looking for a permanent job (yes, freelance is not enough)



tak szukałam dzisiaj pracy :)
leggins black  jeans: Bershka / gladiator sandals: Pull & Bear / scarf: H&M/ blezer: Troll /bag: Tally Wejl / t-shirt: Bershka / sunglasses: allegro/ 


Tak dzisiaj wybrałam się szukać pracy. Miało być wygodnie i we wszystkim tym w czym ja się dobrze czuję włącznie z kolorami. Róż miał ozywić całość - taki dodatek zawsze daje mi pozytywnego kopa (podobnie jak kontrast czerni z bielą) a do tego coś na czasie baaardzo w postaci marynarki czarnej, a jakże - zdobycznej, z wyjątkowo fajnym tyłem a'la smoking. Gladiatorki z P&B po prostu kocham, są idealnie dla mnie + wygodne z nich "cichobiegi" i żadnego wrzynania czy obcierania moich drobnych stóp. Do tego szara torebusia kokardkowa, która jeszcze mi się nie znudziła (ma idealny wymiar na moje małe potrzeby kiedy faktycznie bywają małe ;) )
Aplikacje, standardowo: Agencja Reklamowa XXX (*tu podstawić nazwę) to priorytet, bo jak pójdzie dobrze będę żyła jak królowa za proponowaną pensję ;) ), dalej Zara, Kakdu (tak tak, żadną pracą nie pogardzę a w domu mam Zoo). O, a jeszcze o H&M może zahacz, bo kto wie jak dzisiaj z tym rynkiem prace we Wrocławiu...

Oczywiście nie przestaję marzyć o robocie w ilustratorstwie, więc na pewno jakieś CV poleci w stronę wydawnictw. 

I went to look for a permanent job this time, freelance is fun  but I think I need something stable right now. My outfit today had to be simple, comfortable but not borring . I like wearing contrasts, and some detail in color - deep pink scarf was all that I needed (it reminds me that I really need all my self confidence right now). Black bazer with turned back sleeves, white t-shirt, and my favourite (perfect!) gladiator flat sandals - comfortable simplicity with "something in deep pink"
Application forms as usual...Advertisement Agency, you name it... also Zara, Kakadu and I think of H&M. I'm not afraid of any work if it makes me feel like I'm growing inside somehow.


romanticgrey  baggy
grey Tally Wejl bag.

Romantyczna torebusia kokardkowa, stara ale jara :)
Ciągle nie znudziły mi się jeszcze kokardki, byle w przyzwoitej ilości, czyle zwykle pojedyńczej. Szare dodatki po prostu kocham.

Romantic grey bag with a bow. I'm still not fed up with bows and just love grey details.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz